Pierwsza wycieczka w tym roku odbyła się do Azji Zachodniej, a dokładnie do Izraela. Uczniowie nocnym pociągiem pojechali do Poznania, skąd samolotem przelecieli do TelAvivu. Pierwszy dzień to spacer wzdłuż plaży do Jaffy, czyli starego miasta, z którego rozprzestrzenia się cudowny widok na TelAviv.
Drugi dzień do zwiedzanie Jerozolimy i wycieczka nad Morze Martwe. W Jerozolimie młodzież mogła zobaczyć Ogród Oliwny Gethsemani, czyli miejsce, w którym modlił się Jezus przed pojmaniem. Następna była Brama Św. Szczepana na starej Jerozolime, droga Via Dolorosa, czyli według tradycji droga, która szedł Chrystus na śmierć. Był czas na zakup pamiątek i lokalnych przysmaków. Uczniowie odwiedzili Bazylikę Grobu Pańskiego, gdzie zobaczyli Golgotę, miejsce złożenia Jezusa z Grobu. Później udali się pod Ścianę Płaczu, gdzie złożyli napisane na karteczkach prośby. Odwiedzili Pustynie Judzką i Morze Martwe, gdzie jak Kleopatra zażyli leczniczej kąpieli i nacierali się błotem bogatym w sole mineralne. Wieczorem poszli na nocne zwiedzanie Tel Avivu. Smakowali lokalnych potraw (w tym przepysznych falafeli) oraz obserwowali weekendowe życie miasta.
Ostatni dzień to relaks nad morzem i spacer do Jaffy, gdzie można było zobaczyć jej klimatyczne uliczki, Drzewo Życia i lokalny bazar. Po 13 udali się na lotnisko, gdzie czekała na nich niezbyt przyjemna niespodzianka. Okazało się, że ich lot został przełożony na dzień następny, przez co musieli spędzić noc na lotnisku. Bogaci w nowe doświadczenia porannym lotem dostali się do Katowic, skąd pociągiem IC dotarli do Rzeszowa. Dzięki wycieczce młodzież miała okazję namacalnie poznać historię religii, wygrzać się w słońcu Tel Avivu i nabrać sił na polską szarość. Koszt wycieczki wyniósł 950 zł bez wyżywienia. Zapraszamy do galerii.